Fishing rod licence

[KubaT]

Fishing rod licence uprawamacnia nas do wedkowanie w UK. Licencję tą można kupić online lub na poczcie RoyalPost.

https://www.gov.uk/fishing-licences/when-you-need-a-licence

Wszystkie lub prawie wszystkie (nie jestem pewien) łowiska wliczając łowiska komercyjne wymagają ten dokument.

[MaciejUK91]

Bardzo fajny artykuł, troche poczytałem. Zwykła licencja plus ta dodatkowa na wody Tamizy, widziałem że tam są fajne odcinki rzeki gdzie można połowić to koszt 55 funtów więc na początek dla mnie to dobra opcja. Jezeli, któryś z kolegów by był chetny na jakiś wypadzik w niedalekim czasie, na któreś te odcinki to prosze o wiadomość na priv.

[gelos]

A czy mogę zapytać, czy są takie miejsca w wschodnim Londynie? Zauważyłem, że sporo jest na zachodzie...

[gelos]

Czytałem info o licencji i znalazłem coś takiego:

"You must return any salmon or sea trout to the river if you have a coarse fishing licence."
to oznacza że jak mam licencję na "Coarse fish and eels" to mogę zabierać pstrągi? Myślałem, że nie można zabierać każdych ryb w Anglii, jakoś nie jestem zwolennikiem jedzenia ryb z zbiorników, ale pstrąga z rzeki poza Londynem to może bym i raz na jakiś czas zjadł

[KubaT]

Dobrą praktyką jest wypuszczanie wszystkich złapanych ryb w wodach słotkowodnych. Takie działanie uchroni się od nieprzyjemności i pomówien.
Wyjątkiem są zbiorniki hodowlane, jak Bewl Water. Możesz jechać złapać i wziąć 9 pstrągów . Te łowiska są nastawione na business a ludzie tam jadą po ryby.

[Luk]

Gelos, nie interpretuj przepisów w ten sposób. Czy wolno zabrać Ci brzanę 80 cm, bo tak możnaby to przedstawić? Regulamin EA określa co wolno zabierać, jeden szczupak do 65 cm, i małe rybki w ilości podanej, do 20 cm. Oprócz tego można zabrać gatunki obce (sandacz, sum, karp koi etc.).

Ale to są przepisy EA. Wędkarze nie zabierają w ogóle ryb z rzek, i można sie spotkać z ostracyzmem, jeżeli będziesz brał nawet to na co zezwala regulamin EA. Panuje ogólna zasada złap i wypuść.

Pstrągi są wyjątkiem, na wielu wodach pozwala się na ich zabieranie, aczkolwiek są to wody klubowe, rządzące sie swoimi prawami. Na takim Walthamstow, możesz zapłacić za łowienie tęczaków, i masz tam limit ile możesz ich zabrać. Oni ewidencjonują ilości zabranych ryb, i co roku je uzupełniają do danego poziomu. Wygląda więc to tak jak pisze Kuba, płacisz na tych wodach za łowienie i za możliwość zabrania ryb.

[gelos]

Ok, dzieki, jeszcze jedno pytanie, bo zgłupiałem :/ licencja za 27f pozwala na łowienie w rzekach/kanałach pstrągi czy nie? Na początku myślełem, że nie, ale teraz doszedłem do wniosku że pozwala na łowienie pstrągi, a w morskiej chodzi o łososie, czy tak jest? Czy licencja za 27f pozwala na łowienie na morzy makrel itp. a łososiów już nie, czyli płacimy 70f za łososie czy za łowienie w morzu? Sorka, może to głupie pytania, ale lepiej sie upewnić, maży mi sie fly fishing, ale za 70f to narazie muszę opduścić :/

PS. nie jestem osoba wynoszącą rybę, w sumie to mi się nawet za bardzo nie chce skrobać, ale co jakiś czas fajnie było by przynieść coś smacznego by kobieta nie marudziła, że nic nie przynoszę

[cehaigrek]

Na lowienie w morzu nie potrzebujesz licencji. Placi sie czasami za mozliwosc lowienia z mola. Sa limity wielkosciowe i gatunkowe, ktore musisz znac.

[gelos]

A jak jest z pstrągami w rzekach i licencją za 27f? Jak łowię pstrągi metodą fly to też musze mieć tą droższą licencję? Czy to tylko Łosoś i troć wędrowna?

[KubaT]

Na pstrągi możesz mieć te tańsza.

[Daavid]

Ktoś coś wie jak mają wyglądać zmiany w regulaminie w przyszłym roku? Trzy wędki dozwolone i osoby towarzyszące do lat 116 za darmo, czy jeszcze jakieś inne zmiany? Domyślam się, że zmieni się cena...

[kudlaty1]

Bedzie troche drozej.I tak wiekszosc klubow zezwala lowic na dwa kije na swoich wodach.Zobaczymy czy zmienia sie przepisy w klubach.

[Marcin Ziemba]

Stwierdzenie "You must return any salmon or sea trout to the river if you have a coarse fishing licence." mówi wyraźnie, że jeśli złowisz łososia lub pstrąga mając zwykłą licencję, MUSISZ zwrócić im wolność. Nie ma żadnego "ale". Kolega zwrócił uwagę, że wszędzie poza prywatnymi zbiornikami, na których zezwala się na zabijanie ryb, należy ryby wypuszczać. W Anglii ryb się nie zabija i tyle. Możesz oczywiście coś zberetować, ale nie dziw się gdy jakiś Anglik sam trzepnie Cię w beret. Anglicy to mili i tolerancyjni ludzie, ale bardzo ich irytuje, gdy ktoś ignoruje ich zasady. Pozdrawiam

[Rob]

Witam
Bede 1 tydzień na Loch ness, Loch Loch i Loch Oich . Moje pytanie , czy moja licencja zakipiona w angli upoważnia mnie do łowienia na tych zbiornikach ? Czytam i nie potrafię tego zrozumieć ?
Nue mogę tez znaleźć informacji ba temat dodatkowego pozwolenia na te wody .
Dzieki za info